
Zapraszam Cię
do przestrzeni pełnej akceptacji, zaufania i empatii, w której możesz bezpiecznie przyjrzeć się Sobie i swojemu życiu. Gdzie spotkasz się ze wszystkim co jest. Gdzie poczujesz, co jest najważniejsze dla Ciebie tak, by móc w zgodzie ze sobą być i działać.

Mam na imię Tomasz
Jestem Life Coach’em, Inspiratorem Zmiany, Terapeutą a także Przewodnikiem i Towarzyszem w tej fascynującej podróży
Zachęcam Ciebie do wspólnej wędrówki mającej na celu odnalezienie zapomnianej drogi do własnego szczęścia…
Czym jest metoda wg. której pracuje czyli Zen Coaching?
Zen Coaching jest zarówno podejściem do coachingu, jak i drogą do świadomego, kreatywnego życia. Daje dostęp do prostych, bardzo mocnych wglądów i narzędzi do wspierania siebie i innych w powracaniu do naszej prawdziwej natury i życia w zgodzie z nią.
Zen Coaching wspiera uznanie naszej wrodzonej siły, spokoju i pełni. Pomaga zobaczyć, objąć i przetransformować depresję, wstyd, poczucie winy, strach, samotność, brak poczucia wartości i inne trudne emocje.
Pomaga nam pełniej wyrazić naszą indywidualność w codziennym życiu. Sprzyja poczuciu, że życie jest przygodą, ciekawością i odkrywaniem – również wtedy, gdy chodzi o ciekawość wobec naszych problemów i trudnych emocji. Wspiera głębsze, bardziej autentyczne i pełne miłości połączenie ze sobą i z innymi.


Co daje Zen Coaching?
- pozostawanie w otwartości na swoje doświadczenie nawet gdy jest ono trudne
- głęboki, prawdziwy kontakt ze sobą i z innymi ludźmi, w oparciu o autentyczność i prawdę
- dostęp do wewnętrznej mądrości, intuicji, kreatywności i czerpanie ze swoich zasobów
- świadomość i uważność z chwili na chwilę, tu i teraz czyli bycie i życie w obecności
Co jeszcze daje Zen Coaching?
- zmianę na najgłębszym poziomie, stworzenie innych możliwości reagowania i działania, nie na włączonym autopilocie
- przekroczenie wewnętrznych uwarunkowań i ograniczających wzorców, objęcie całości siebie i swojego doświadczenia
- wolność i przestrzeń, by żyć w zgodzie ze sobą, w spokoju i przepływie, w akceptacji tego, co jest
- pomaga odkryć na nowo, kim jesteśmy i za czym tęsknimy pozwalając nam na świadome, pełne sensu i radosne życie

„Nawet kiedy czujemy się bardzo dorośli, samodzielni i samoświadomi, czasami nie dajemy rady sami … zobaczyć, poczuć, uwolnić, przeżyć, wyrazić … Wtedy bardzo pomaga wygodny fotel, miękki kocyk a przede wszystkim czas, uważne spojrzenie, uśmiech, pełna akceptacja i … właściwe słowa. Pytanie zadane z serca do serca. I to właśnie znajdzie każdy, kto tutaj przyjdzie. I o wiele więcej.”
Marta z Warszawy
„Chcę opowiedzieć o swoich doświadczeniach w pracy z trenerem personalnym, Tomkiem.
Do Tomka trafiłam w momencie zupełnej rozsypki psychicznej. Był to czas kiedy po rocznym urlopie macierzyńskim wróciłam do pracy, a właściwie dostałam się do nowej pracy. Przed rozpoczęciem pracy byłam pełna sił witalnych, z dużą dawką endorfin, entuzjazmu, apetytu na życie i mocno chętna do podejmowania wyzwań. W pierwszym tygodniu pracy, a właściwie już na szkoleniach wstępnych coś odwróciło moje życie o 180 stopni, przestałam sobie radzić z wszystkimi sprawami, już na pewno upadła moja kreatywność, pasja i chęć do pracy zgasły.
Spotkanie z Tomkiem jako trenerem personalnym poradziła mi koleżanka, która sama korzystała z jego wskazówek. Po dzisiejszy dzień bardzo jej dziękuję za ten kontakt.
Pomocna dłoń Tomka, na 10 sesjach trwających każda ok. 1 – 1,5 h, sprawiła że odzyskałam kontakt ze sobą i zrozumiałam reakcje swojego organizmu. To Tomek nauczył mnie słuchać reakcji swojego ciała, być uważną na sygnały, które mi wysyła i nigdy ich nie bagatelizować.
Jako specjalista przeprowadził, ze mnę szereg rozmów i ćwiczeń praktycznych, by uzmysłowić mi i pokazać jak mój organizm reaguje na różne sytuacje. Muszę, a raczej chcę mu mocno pogratulować cierpliwości i oddania, szczególnie, że w stanach lękowych czy depresyjnych nie ma się 100% dostępu do swoich zasobów intelektualnych i nie da się w pełni z nich korzystać. Był to dla mnie trudny czas, przez, który Tomek pomógł mi przejść.
Jest on człowiekiem niesamowicie oddanym swojej pracy, pasji i czuje się, że chce szczerze ludziom nieść pomoc. Cenię takich ludzi ponad wszystko.
Składam mu wyrazy wdzięczności 🙂
Ela z Warszawy, maj 2018 rok.
„Tomku, współpracujesz ze mną terapeutycznie już od prawie trzech lat. Chciałam Ci bardzo podziękować za bardzo profesjonalne podejście do różnych tematów , niektórych bardzo trudnych, a wymagających przepracowania. Wyciągnąłeś mnie skutecznie z czarnych miejsc pełnych rozpaczy najpierw po dość burzliwym i traumatycznym rozstaniu z moim wieloletnim partnerem, a potem nieoczekiwanie stałeś się dla mnie mocnym wsparciem po stracie mojego 24 letniego syna.
Przerobiłeś ze mną praktycznie całe moje dotychczasowe życie, omawiając je od początków mojej pamięci i w umiejętny sposób dając mi tło do tego abym zobaczyła co mogę teraz robić inaczej, aby unikać tego co potem powoduje moje łzy, albo jak sobie radzić z tymi sytuacjami na które nie mam wpływu.
Spojrzałam na siebie inaczej, na wszystko co mnie otacza, czerpiąc radość ze wszystkiego co jest tu i teraz i z wdzięcznością dla tego co było, widząc w tym dobre strony będące trampoliną do tego co dziś, co jutro.
Z moim byłym partnerem jestem obecnie w przyjacielskich relacjach. Nauczyłam się rozumieć i szanować czyjeś wybory. I ta pozytywna aura w stosunku do niego wróciła, bo był mi wielce pomocny po stracie mojego syna i za to jestem mu wdzięczna.
Jestem wdzięczna również za to że miałam wspaniałego syna z którego byłam dumna. Uczę się nadal, ale z coraz lepszym skutkiem patrzeć na to ile sprawił mi radości przez te swoje 24 lata życia, a nie na to że trwało ono tylko 24 lata, znajdując w tym wszystkim szacunek dla moich łez które czasami pojawiają się na wspomienie o nim i które może będą pojawiały się już zawsze. Ze śmiercią dziecka umiera też część matki, ale ta pozostała część żyje. Ma prawo żyć pełnią radości i z uśmiechem na twarzy. To że potrafię tak myśleć i tak postępować obecnie to Twoja zasługa. Twojej ogromnej pracy i cierpliwości.
Dzięki efektom współpracy z Tobą naprawiłam również moje relacje z siostrą, które od kilkudziesięciu lat były mocno zaburzone, a obecnie stały się silnym fundamentem do budowania naszej wspólnej przyszłości, opartej na miłości i poczuciu bezpieczeństwa.
Wszystko to osiągnęłam bo byłeś i jesteś dla mnie przemiennie terapeutą, coach’em, uzdrawiaczem duszy, przyjacielem i towarzyszem moich przemian w myśleniu, w podejściu, w byciu wdzięcznym za to co się stało, co się dzieje tu i teraz, mimo że bywa iż jest to bardzo trudne.
Za to wszystko pragnę Ci serdecznie podziękować.
Współpraca z Tobą jest świetlistym drogowskazem, który nie zaburza mnie a jedynie pozwala mi się rozwijać i dojrzewać w innym myśleniu i spojrzeniu, które powoduje, że czerpię więcej radości z życia. Dziękuję.”
Agata z Warszawy